Ostatnio piekłem coś zupełnie innego niż zwykle i muszę przyznać, że efekt przerósł moje oczekiwania. Chleb, który udało mi się stworzyć, to połączenie tradycji z eksperymentem, a smak, który uzyskałem, jest naprawdę wyjątkowy. W cieście, oprócz klasycznego pszennego i świeżo mielonego orkiszu, znalazły się wodorosty kombu, kasza gryczana, ciemna pasta miso i grzyby shitake.
Chleb, który łączy w sobie głębokie, ziemiste i orzechowe nuty z subtelną słodyczą, przypominającą odrobinę czekoladę. Choć z wyglądu może przypominać klasyczny chleb, jego smak jest znacznie bardziej złożony. Długa fermentacja i chłodne garowanie wyciągnęły z niego całą paletę smaków umami, a każdy kęs to prawdziwa przyjemność.
Do jego fermentacji użyłem mojego autorskiego zakwasu o którym możesz przeczytać w osobnym wpisie na blogu > SZŌ - ZAKWAS UMAMI <
Początkowo nie wszystko szło zgodnie z planem. Moja pierwsza próba pieczenia chleba na zakwasie sojowym skończyła się nieco inaczej niż się spodziewałem. Fermentacja była szybsza, niż przypuszczałem, przez co ciasto wyrosło w zaskakujący sposób, mimo że przechowywałem je w chłodnej temperaturze. Chleb, choć smaczny, miał nieco płaską formę, więc musiałem przeanalizować i poprawić proporcje oraz czas dokarmiania zakwasu.
Na szczęście, druga próba zakończyła się już sukcesem! Ciasto wyrosło w koszyku pięknie, nie miałem wątpliwości, że będzie się dobrze prezentować. W piekarniku cała kuchnia napełniła się cudownym zapachem, a po wyjęciu bochenek urósł jeszcze bardziej. Gdy wystygł, okazał się tak delikatny, że krojenie go było niczym dotykanie chmurki – miękki, puszysty, a przy tym pełen smaku.
Kolor miękiszu zaskoczył mnie pozytywnie – brązowy, głęboki, zupełnie naturalny dzięki dodatkom wodorostów i oleju z pestek dyni. Zewnętrzną skórkę ozdobiłem szablonem z japońskim motywem, co idealnie dopełniło całość.
Ten chleb jest wyjątkowy na każdym etapie – od wyglądu, przez zapach, po smak. Choć może być trochę nietypowy, to właśnie ta różnorodność sprawia, że jest tak interesujący. Zachęcam was do eksperymentowania z zakwasami – pieczenie chleba daje nieskończoność możliwości do odkrywania nowych smaków!